Sportowe i statystyczne podsumowanie sezonu

Sezon zakończony, nagrody i wyróżnienia porozdawane, przyszedł czas na podsumowanie sezonu od strony sportowej i statystycznej.

Drużynę tak na dobre przejąłem dopiero w październiku od meczu u siebie z LKS Żernica, był to przedostatni mecz rundy jesiennej która zakończyła się późniejszym wyjazdowym spotkaniem w Gierałtowicach.

W minionym sezonie graliśmy praktycznie na 4 frontach, oprócz rozgrywek podokręgowych w których rywalizowaliśmy na dwie drużyny, graliśmy również w lidze Multisportu i w licznych turniejach.

Trochę zmienił się system gry drużyny, zaczęliśmy grać w ustawieniu 1-2-3-1 gdzie obrońcom były przypisywane również założenia ofensywne.

Każdy zawodnik na każdej pozycji na boisku miał swoje zadania i był na równi ważny w poczynaniach drużyny.

Wychodziło to różnie, jednak w podokręgu poradziliśmy sobie całkiem nieźle zajmując pierwsze miejsce w swojej grupie z przewagą trzech punktów nad Promotorem.

MKS II bo pod taką nazwą rozgrywała swoje mecze nasza treningowa grupa pierwsza, od wspomnianego meczu z Żernicą nie doznała porażki i zanotowała jeden remis z Promotorem na wyjeździe.

W 9 meczach odkąd prowadzę drużynę strzeliliśmy 119 bramek tracąc 9, zanotowaliśmy również najwyższe zwycięstwo zarówno w naszych oficjalnych meczach jak i w całych rozgrywkach ligowych pomiędzy wszystkimi drużynami.

W łącznym podsumowaniu w 14 meczach odnosimy 12 zwycięstw, 1 remis i 1 porażkę. Zdobywamy Mistrzostwo Podokręgu wyprzedzając drugi w tabeli Promotor Zabrze o 5 punktów

strzelamy 185 bramek i 17 razy wyjmujemy piłkę z naszej siatki (najlepszy atak i obrona w grupie)

U siebie odnosimy 6 zwycięstw i 1 porażkę ; bramki to 83:9 .

Na wyjeździe mamy 6 zwycięstw i 1 remis ; bramki to 102:8 .

Przy rozegranych 14 meczach , aż 7 razy kończymy z czystym kontem bramkowym (po stronie strat oczywiście) .

Przy rozegranych 14 meczach , aż 9 razy aplikujemy przeciwnikom dwucyfrową liczbę bramek .

Najmniej w meczu strzeliliśmy 3 bramki (na Promotorze) .

Najwięcej w meczu strzeliliśmy 34 bramki (na APN) .

Najwięcej straciliśmy 5 (u siebie z Concordią)

(podziękowania dla Roberta Sadkowskiego za prowadzone statystyki)

MKS I gdzie grali nasi zawodnicy z drugiej grupy treningowej zajął piąte miejsce w swojej grupie. Po troszkę słabszej rundzie jesiennej, runda wiosenna wyglądała trochę lepiej, pamiętać należy że starałem się by w tej drużynie ogrywali się na wiosnę również zawodnicy naborowi, którzy z meczu na mecz radzili sobie coraz lepiej.

W 14 meczach sezonu odnosimy 5 zwycięstw i 9 porażek, drużyna była przez cały sezon bezkompromisowa nie kończąc żadnego spotkania remisem.

Drużyna w 14 meczach strzela 60 bramek (w tym 12 łącznie liderowi i vice-liderowi) tracąc niestety zbyt wiele bo 107.

Porównując jednak rundę jesienną do wiosennej to widać progres pracę chłopców na treningach.

Jesienią w 7 meczach wygrywamy 2 razy w tym raz walkowerem z Pyskowicami, natomiast wiosną notujemy już trzy zwycięstwa wywalczone na boisku.

Jesienią stosunek bramek wynosił 28 strzelonych (3 bramki walkowerem) i 53 stracone. Na wiosnę natomiast poprawiamy nieznacznie skuteczność trafiając 32 razy do bramki przeciwnika, jednak dalej szwankują poczynania w obronie i tracimy 54 bramki.

Prócz oficjalnych rozgrywek pod egidą Śląskiego Związku Piłki Nożnej, drużyna bierze udział w licznych turniejach, na dworze oraz na hali. Trochę dużo tego by przytaczać statystyki. Warto jednak wspomnieć że zdobyliśmy halowy Puchar Śląska na gorącym terenie Gwiazdy Ruda Śląska, byliśmy kilka razy na podium ale i na samym dole (Rodło Opole). Jednak tych dobrych występów było znacznie więcej co cieszy. Wzieliśmy również po raz pierwszy udział w turnieju zagranicznym w czeskiej Karvinie, gdzie poszło nam średnio, jednak kolejne doświadczenie za chłopakami.

W lidze Multisportu niestety nie mam prowadzonych na bieżąco statystyk więc niebardzo wiem jak to wygląda na dzień dzisiejszy, w lidze tej biorą udział dwie drużyny złożone z zawodników głównie spoza grupy pierwszej. Radzimy tam sobie jednak całkiem nieźle zajmując fotel lidera oraz 4 miejsce. Przed nami ostatnia runda do rozegrania która odbędzie się po wakacjach.

W drużynie oprócz osób wyróżnionych podczas zakończenia za postępy w grze (Bartek Krakowiak, Mikołaj Gwóźdź) można wyróżnić również innych zawodników którzy podnieśli swoje umiejętności i przydatność dla drużyny, jest to Mateusz Białas, Mateusz Gierałtowski, Adaś w bramce, Łukasz, Patryk, Olek, Szymon Rutkowski czy grający zawsze na wysokim poziomie Tomek i Kuba..

Były również osoby z wahaniami formy, jednak w końcowym rozrachunku tych lepszych występów mieli więcej, tacy zawodnicy jak Paweł, Kamil Sęk, Szymon Stera, Krzyś, Dominik, Kacper Witek.

Są też zawodnicy którzy znacznie obniżyli swoja formę ale tu nie będę wymieniał, każdy wie jakie ma podejście do treningów i jak się przykłada do zajęć.

Za nami bardzo trudny sezon, sezon w którym walczyliśmy nie tylko z innymi drużynami ale również z własnymi absencjami. Rocznik komunijny, plus zielone lekcje, plus kontuzje ( w tym jedna Artura eliminująca Go z rozgrywek na całą rundę wiosenną).

Daliśmy jednak radę i myślę cały czas forma drużyny pnie się w górę, Sezon był wyczerpujący nie tylko dla zawodników ale i rodziców którzy zawsze dowozili swoje pociechy na mecze i turnieje jak tylko mogli, przygotowując ich również do I Komunii Świętej.

Zmieniliśmy się również wizualnie, drużyna otrzymała nowe stroje oraz dresy, powstała nowa strona internetowa i zaczynamy być rozpoznawalni w coraz to innych miejscach.

Myślę że chłopcy odwdzięczali sie w dużej mierze swoimi poczynaniami na boisku, starałem się by każdy zawodnik brał udział w jakichś rozgrywkach i podnosił swoje umiejętności.

Chłopcy przez cały sezon bardzo fajnie się bawili, realizując przy tym swoja pasję którą kochają czyli grę w piłkę.

Mam nadzieję postępy widać a praca wykonana na treningach oraz serducho włożone i poświęcenie często wolnego czasu nie idzie na marne.

Z minionego sezonu można wyciągnąć kilka wniosków i jest nad czym pracować na zbliżającym się obozie w Rewalu, na którym to rozpoczniemy fazę przygotowań do nowego sezonu