17 kolejka - MKS I - Gwarek Ornontowice

Kolejny mecz w bardzo okrojonym składzie rozegrali nasi mali piłkarze z Gwarkiem Ornontowice. Mecz miał dwa różne oblicza, dobrze zagrana pierwsza połowa oraz totalnie "przechodzona" druga. 

Początek meczu należał do nas,przeprowadzamy  kilka ładnych ofensywnych akcji, wychodzimy nawet na prowadzenie po ładnym strzale Olka. Gwarek wyrównuje lecz po czasie ponownie prowadzimy po bramce Dominika. To było już nasze ostatnie prowadzenie w tym meczu. Błędy w obronie i w 6 minut tracimy trzy bramki i rywal nam odskakuje. Próbujemy jeszcze nawiązać kontakt strzelając 3 bramkę, jednak w ostatniej minucie tracimy piątego gola i na przerwę schodzimy przegrywając 5:3. Szkoda bo w tej części gry wynik mógł być zupełnie odwrotny. O drugiej połowie już nie ma co pisać, każdy ją przespacerował, oprócz Mikołaja który dwoił się i troił na całym boisku przez pełne 30 minut, Może gdyby każdy z takim serduchem zagrał jak Miki to pewnie mecz wyglądałby inaczej. Niestety z jednym rezerwowym chłopcy też opadli z sił. 

Warto jednak chłopców pochwalić za równorzędną walkę z wiceliderem w pierwszej połowie. Strzelamy dobremu przeciwnikowi 3 bramki jednak po raz kolejny dużo ich tracimy. 

Głowy do góry przed nami jeszcze jeden mecz ligowy w którym powinno być lepiej.

MKS I Zaborze : Gwarek Ornontowice 3:10

Olek (b.a.) Dominik (as. Krzyś) Krzyś (as Mati Kruk)

Przypominam o trwającej zabawie "ZŁOTEK ZA GOLA" goli trochę pada a w skarbonce mało przybywa :)